Barwy Pułkowe

Proporczyk

Proporczyk kanarkowy (bladożółty) z żyłką białą pośrodku;Otok kanarkowy (bladożółty); lampasy kanarkowe;Na naramiennikach numer pułku 14, cyfry z białego metalu przypinane lub haftowane srebrną nicią;








Sztandar

Sztandar ufundowany przez grono wychowanek sióstr niepokalanek w Jazłowcu pod przewodnictwem Teresy hr. Łubieńskiej wręczył i udekorował orderem Virtuti Militari marszałek Józef Piłsudski w Tomaszowie Lubelskim 20 marca1921.
W kampanii wrześniowej sztandar towarzyszył pułkowi w walce. 19 września pułk w szyku konnym uderzał w kierunku na Wólkę Węglową. Galopujący za dowódcą pułku poczet sztandarowy znalazł się w ogniu nieprzyjacielskiej artylerii. Ciężko ranny sztandarowy upuścił sztandar. Znalazł się on na chwilę w rękach niemieckich. Relacje świadków nie są spójne, niemniej jednak niebezpieczeństwo było znaczne. Za uratowanie sztandaru kapral Czech został udekorowany orderem Virtuti Militari. Całe zdarzenie dość dokładnie opisał też włoski korespondent wojenny Mario Appelus.
Po szarży pod Wólką Węglową sztandar przywieziono do Warszawy. Oddzielnie dotarła na Bielany i do Warszawy szarfa chorążego (bandolier). 29 września adiutant pułku odczytał rozkaz gen. Rómmla o kapitulacji. Następnie odczytano rozkaz o odznaczeniach. Po dekoracji przed frontem żołnierzy po raz ostatni przedefilował symbol pułkowy. Adiutant pułku otrzymał rozkaz ukrycia sztandaru. Wtedy odczepiony został płat od drzewca.
Dowódca Armii "Warszawa" gen. Rómmel w rozkazie z 28 września adresowanym do Podolskiej BK stwierdził: […] Stawiam wniosek o najwyższe odznaczenie pułków nadaniem orderu Virtuti Militari na ich sztandary: IV kl. na sztandar 14 Pułku Ułanów Jazłowieckich…
Pod koniec września 1939 do domu Józefa i Janiny Narbutowiczów przy ul. Nowogrodzkiej 25/7 zgłosił się por. Malanowski. Przyniósł na przechowanie płat sztandaru, grot (orła) oraz łącze drzewca. W czasie okupacji i powstania warszawskiego sztandar nie doznał uszczerbku. Po powstaniu Narbutowiczowie zostali ewakuowani pod Radomsko. Po powrocie do stolicy w marcu 1945 stwierdzili, że części metalowe ze strychu zniknęły wraz z ich rzeczami osobistymi. Płat sztandaru, tkwiący w materacu w mieszkaniu, pozostał nietknięty.
Po śmierci pani Narbutowicz w 1959 jej syn inż. Romuald Narbutowicz przejął płat sztandaru i przeniósł go do swego mieszkania. Niedługo potem otrzymał list od por. Malanowskiego, który polecił mu przekazać sztandar jego bratu, Janowi Malanowskiemu. Narbutowicz, w myśl wcześniejszych wskazań matki, czuł się zobowiązany oddać sztandar depozytorowi. Zaznaczył jednak, że jego zdaniem właściwym miejscem dla sztandaru jest Muzeum WP. Jeden z warszawskich "jazłowiaków" dowiedział się wkrótce z listu od kolegi z Anglii, że sztandar znajduje się w Londynie. Spowodowało to liczne protesty krajowych kombatantów.
Udało się również wyjaśnić losy grotu z orłem. W muzealnym magazynie wśród dawniejszych, nieprzepisowych sztandarów, zdeponowanych przez pułki przed wojną, natrafiono na nieopisanego orła z liczbą 14 na cokole. Znalazł się on wśród pierwszych powojennych nabytków Muzeum WP, nieopisanych i bez daty wpływu. Okazało się, że orzeł należał od sztandaru bojowego z września 1939. Jego sylwetka jest identyczna, a na piersiach są widoczne nietypowe elementy mocujące krzyż VM.





















Odznaka pułkowa

Zatwierdzona Dz. Rozk. MSWojsk. Nr 49, poz.872 z 13 grudnia 1921. Odznaka przedstawiała krzyż maltański o białych ramionach. W centralnej części odznaki miniatura Krzyża Virtuti Militari. Krzyż nałożony jest na okrągłą, karbowaną oksydowaną tarczę tzw. słońce Podola, na której wypisano litery U oraz J (od ułanów jazłowieckich) oraz data powstania pułku – 1918.Odznaka była wykonywana w wersji żołnierskiej oraz oficerskiej. Wymiary: 46 cm x46 cm.
Wersja oficerska – trzyczęściowa wykonana w srebrze, złocona i emaliowana. Na rewersie próba srebra i inicjały wykonawcy.
Wersja żołnierska – jednoczęściowa wykonana z tombaku srebrzonego i oksydowanego, bita z głęboką lub płytką kontrą.